piątek, 25 października 2013

Chwila przerwy


Witam serdecznie. 

Długo długo nie pisałam, a szkoda...
  No więc. Brak internetu zmusił mnie, w pewnym sensie do myślenia nad swoim życiem. Gdy siedzisz sam w czterech ścianach nierobisz nic innego... Jest mi źle. Moje blizny na przegubach nie znikają i obawiam się, że już tam zostaną. Boję się iść na badanie krwi, naprawdę się boję... że zaczną pytać. Nie chcę pytań. Nie wiem czemu to robię, mam problemy, jestem za słaba.
  Jestem za gruba. Wzrost 156 cm. Wymarzona waga 39 kg. Wiem, ze to nie jest zdrowe i prawie niemożliwe, ale tak bardzo chcę. Prawie nie jem, jedzenie nie ma sensu. Wiem, że żeby schudnąć trzeba jeść, ale ja nie odczuwam potrzeby jedzenia.
  A co do miłości... To jakoś się układa, bardzo za nim tęsknie, Pieprzona odległość. Tylko boję się, że on  przyjedzie tu tylko dla mnie. Tego się boję... Chyba nie wiem dlaczego, ale się boję, że będę jedynym powodem dla którego tu przyjedzie. Nie chcę być jedynym powodem, bo jeśli nam nie wyjdzie, to on zostanie tutaj w Polsce, a ja będę miała ogromne poczucie winy z tego powodu...

No to chyba tyle. A co do szkoły to  dziś nie było Babki od niemca. Jej! \(^^)/ To chyba tyle.
                           N.I.E.N.A.W.I.D.Z.E.S.I.E.B.I.E.I.S.W.O.J.E.G.O.C.I.A.Ł.A